sobota, 9 stycznia 2016

Pokolenie 2.1

Wejście w dorosłość okazało się dla Harry'ego, cóż,
krótko mówiąc, bolesne.

Nawet bardzo.
Dlatego postanowił się wyprowadzić do Smoczej Doliny.
Wbrew pozorom Severus nie zarabiał źle na zbieraniu fantów,
dlatego udało mi się postawić całkiem ładny dom.
Zaraz, czegoś tu brakuje...

Much better.


Problem polega na tym, że nie dość, że ledwie starczyło na
wyposażenie parteru, to o piętrze można było zapomnieć.
Trochę mnie, ten, no. Poniosło.
(jak dobrze, że są darmowe podłogi i ściany!)
W każdym razie Harry postanowił rozwijać się twórczo.


Oriole zanurzyła się w książkach.

A Severus... cóż. Tak. Każdy przeżywał stratę Hedwigi
na swój sposób.
Co tam, Hedwigo?
Najwidoczniej bycie duchem ułatwia pewne sprawy...
Yep, that's it.
Czekaj!

Nie chcesz chyba...

Oż ty! :c
Jak ci nie wstyd, co?

Harry zobaczył Hedwigę w uduchowionej postaci...
(to było suche)

Harry: zniszczyłaś mi wejście w dorosłość, a teraz tak po
prostu pojawiasz się w środku nocy?

Harry: ...ych, po co ja się wysilam.
O 7 rano przypomniało się jej, że powinna już iść.

Miło, że wpadłaś, Hedwigo!

DOBRZE, ŻE TYM RAZEM NIE NASZCZAŁAŚ NA DYWAN.
Harry stwierdził, że dobrze byłoby zapoznać się z autochtonami,
w razie gdyby dzisiejsza randka z wampirzycą Kristin nie wypaliła.
No. Właśnie, nie wspomniałam? Kristin przyjeżdża!

Harry: Bolało, jak spadłaś z nieba?

Eavan: ...będę milczeć i się uśmiechać, może da sobie spokój.
SPÓJRZCIE NA NIĄ. KIJ Z KRISTIN, MUSZĘ MIEĆ JEJ GENY :O
Przyjechała Kristin. Nie dość, że nie wygląda jak wampir,
to jeszcze... ma urodziny? EA WHAT THE FUCK
Nie no. Wszystkiego najlepszego, Kristin.
Co z tą grą jest nie tak. Nie ogarniam tego.
Spójrzcie na nią, urocza, prawda? <3

Teraz nie wiem, z kim związać Harry'ego.

Oh, wait. Wszystko na swoim miejscu.
Ach.
Kristin: Słuchaj, myślę, że znamy się już na tyle długo...

Kristin: że mógłbyś wyświadczyć mi drobną przysługę

Harry: Yyyy...

Harry: Nie bardzo rozumiem

Kristin: po prostu się nie ruszaj

*slurp*

Kristin: Mmm...

Kristin: A minus, moja ulubiona!

Harry: czy ty właśnie...
Kristin: yup!
Mimo wampiryzmu, Kristin naprawdę lubi surówki.
Nie kłamię.
 Niestety jedyna możliwa relacja romantyczna z Kristin to "zrób romantyczne zdjęcie razem", poza tym mogę zaprosić ją jako współlokatora, ale wyzwanie na to nie pozwala. Więc no. Sorry, Kristin, chyba czas poszukać nowej miłości. ;-;

EAVAN WRACAJ TU

Jednak po opcji "zdradź sekret" w prawym górnym rogu pokazuje się "Harry: Kocham Cię!". WHAT THE FUCK. I CAN'T EVEN...
Severus! I ty?!
*całkiem zapomniałam, że ma urodziny!*

Harry: wszystkiego najlepszego, tato!

Kristin: dasz mi się napić swojej krwi, zanim umrzesz?

Harry: ... darlin, pls.

Iiiiii...

O rety. Czas nie obszedł się z nim łaskawie. Nie martw się,
Sev, kupię Ci laskę!

Severus: *sigh*
Harry: słuchaj, Kristin, nie wiem, jak to powiedzieć...

Harry: ale Simbóg powiedział mi, że gra się zbugowała.
I nie możemy być razem.

Kristin: COOOOOOOOOO, ŻARTUJESZ SOBIE ZE MNIE?!

Kristin: I po to zrywałam dla ciebie z Kenyą? On był przynajmniej...
Cóż. No nie, nie był lepszy od ciebie.

Harry: a widzisz to jakoś inaczej? Chcesz spędzić resztę dni
na interakcji polegającej na robieniu romantycznego zdjęcia?

Kristin: nie słyszę cię, lalallalalalalala

Kiedy już trochę ochłonęła:
Kristin: słuchaj, masz rację. Wrócę do siebie. Zostańmy
przyjaciółmi.
I odeszła, pędząc niczym gazela.

9 komentarzy:

  1. Ten znaczek na marynarce Snape'a jest utrzymany w kolorach Slytherinu! Nie ma to jak wierność swoim ideałom.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spodziewałaś się po nim czegoś innego? :D

      Usuń
    2. Nie, ale grając w Rywalkoświat i obserwując Wasze LC wciąż nie mogę wyjść z podziwu, jak trafnie tej grze zdarza się oddawać realia :D

      Usuń
    3. Błagam Cię, ta gra sama wie, co ma robić. Severus w pewnym momencie zamienił swoją żonę w ropuchę, bo nie mógł jej zdzierżyć. xD

      Usuń
    4. Teraz, aby kanoniczności stało się zadość, powinnaś mu już tylko znaleźć jakąś rudą do stalkingu. Idealnie owa ruda powinna mieć jeszcze bliskie relacje z Harrym (matka już odpada, no ale odżałujemy).

      Usuń
    5. Hahaha :D była RÓŻOWOWŁOSA, no, ale okazało się, że woli kobiety :(

      Usuń
  2. Zainstalowałam drugi!
    Pocieszę cię trochę: Utop Snape'a, a będzie całkiem ładnym duchem...

    OdpowiedzUsuń