sobota, 16 stycznia 2016

Pokolenie 2.2

Harry wybrał się do parku i postanowił wziąć udział w
poławianiu jabłek

Prawie się przy tym utopił

Ale szło mu całkiem nieźle

Yay!

Niestety nie wygrał ;-;

Zwycięstwo sprzątnął mu sprzed nosa pan w niebieskiej kurtce
Tymczasem przy stoliku obok odbywał się konkurs jedzenia na czas

Po twarzach wnioskuję

Że zabawa musiała być przednia :D

Rofl xD
Nagle do Harry'ego podbiła jakaś lasia

I zaczęli tańczyć. O.o
Starsza pani: dzieci, tak szybko dorastają...

Severus: ehe
Później marzył o kupnie bujanego fotela
ALE NAS NIE STAĆ, SEVERUSIE
Severus: to nie moja wina, że popłynęłaś przy budowie domu...
Starsza pani: do kogo mówisz?
Severus: głośno myślę

Później tego samego dnia Harry zarabiał na wymarzone krzesło
dla ojca

Szło raczej średnio, bo ma mało punktów w malowaniu
póki co.
Severusie, znowu zdezelowałeś umywalkę?
Severus: zamilcz

Harry ma chyba jakiś uraz po śmierci Hedwigi. Teraz
źle reaguje za każdym razem, jak widzi jej ducha.
Harry malował do późna

Więc był aktywny głównie w nocy

Ciężko znaleźć sobie żonę w środku nocy, nie sądzisz?
Harry: spadaj, umiem podrzucić naleśnika
Whatever

Tymczasem Severus obudził się, czując w sobie palącą potrzebę

Wyjścia na zewnątrz (ale ma piżamkę!)

I wyładowania agresji

Na lodówkowym gnomie

Dumny z siebie jesteś?

Harry'emu w końcu udało się zaprosić Eavan

I pójść o krok naprzód

Niestety okazało się,

że Eavan jest lesbijką ;-;

I tak skończyło się romansowanie.

Chociaż ktoś w tym domu ma uczucia!

Btw. Oriole ma niedługo urodziny!

Severusie, czy ty...

Na szczęście nie zezgonował przy naprawie komputera.
Tymczasem na naszej parceli pojawił się interesujący obiekt

Hello there!

Może i Ine Zhah nie jest zbyt atrakcyjna

Ale przynajmniej jest hetero!

Raz jeszcze spróbowałam zaprosić Kristin (może tym razem
gra ogarnie, spróbujemy!), ale mam w razie czego
opcję zapasową
Ine: jak możesz!
Sorry, no, imperatyw każe
Ine: a to spoko

Niestety nie została zbyt długo

Ale za to....

:D
Odwiedziła nas Kristin. Znowu zapomniała, że jest wampirem.

Dodałam ją do rodziny jako współlokatora, a potem natychmiast
wyprosiłam (o ja niedobra!)

Guess what...

Welcome back, Kristin!

Wszystko wróciło do poprzedniego stanu

Kristin oczywiście nie mogła oprzeć się okazji

I natychmiast napiła się krwi ukochanego

Harry nie miał nic przeciwko.

Nadal nie wiem, dlaczego jej kolor skóry po przyjeździe
do Dragon Valley nie jest "wampirzy"

Whatever, najważniejsze, że Harry odzyskał swoją dawną
miłość!
(bo w Dolinie Smoków prawie wszystkie panie są albo
zajęte, albo lesbijkami :(((( )

Oriole: czy to nie dziwne? Zawsze, jak wpada do nas
Kristin, ktoś ma urodziny. Najpierw Severus, teraz ja...
Harry: mamo, pls

Oriole: no dobrze, życzenie

Oriole: cóż, życzę sobie, by ta patologiczna rodzina dotrwała
do dziesiątego pokolenia

FFFPPPRRR
I tak, zdmuchując świeczki,

Oriole jednocześnie napluła na tort, czego nikt na szczęście
(?) nie zauważył

Wow. Cóż za stylówa.

Wszyscy, włącznie z Kristin, skosztowali tortu.
Serio, zastanawiam się, jak ona to je, skoro jest wampirem

Oriole przeszła na emeryturę

I wszyscy zebrali się, by ją dopingować...

...wtf, Harry, serio. Masz Yeti na transparencie?
Jak ty traktujesz matkę, co?

Harry: wiesz, Kristin, niedługo zostaniesz matką moich dzieci...

Tak. I zmienimy ci te paskudne buty, ooo, to na pewno.

10 komentarzy:

  1. Den, kiedy rozmnożysz Harry'ego? Wszak czas ucieka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdąży się rozmnożyć, spokojnie! D:

      Usuń
    2. Dobra, dobra...Teraz to Ci się wydaje, że zostało mnóstwo czasu, ale zobaczysz - ani się obejrzysz, a Harry zostanie twarzą kampanii "Nie zdążyłem zostać tatą" (chociaż z drugiej strony, w przypadku simowych panów emerytura nie ma chyba znaczenia, więc może nie wszystko stracone).

      Usuń
    3. ejnoweś, został już ojcem, mam napisanych trochę postów do przodu (bo sesja xd), ma dwie nie takie znowu brzydkie córki, które charakter odziedziczyły raczej po dziadku :D

      Usuń
    4. Cóż, z dwojga złego chyba lepiej charakter, niż wygląd.

      Usuń
    5. Jedna ma nos ewidentnie po Snejpie, ale nie ona będzie dziedziczką ;P

      Usuń
  2. Fanuję piżamkę Snape'a! Też sobie taką kupię na starość! Może ty już chcesz taką, babciu? *podrzuca trochę gruzu z kamienicy*
    A to wampiry mogą się rozmnażać? *przypomina sobie, gdzie ostatnio widział rozpleniające się wampy*

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowny post. Pragnę ujrzeć dzieci Harry'ego.

    Zmieniam również zdanie i zamierzam zrobić rodzinkę Bellatrix od czasu, gdy będzie nastolatką do paru pokoleń...

    OdpowiedzUsuń